Siedmiokrotny mistrz świata ma już za sobą premierowe okrążenia za kierownicą bolidu Ferrari. Wszystko w ramach testów włoskiego zespołu na torze Fiorano.
Od początku tego tygodnia środowisko F1 żyje tematem rozpoczęcia pracy w Ferrari przez Lewisa Hamiltona. Jest to bowiem historyczna chwila w historii serii, gdyż siedmiokrotny mistrz świata dołączył do najbardziej utytułowanego teamu w stawce. Cieszy się to ogromnym zainteresowaniem mediów, a sam zespół wzorowo to wykorzystuje.
W poniedziałek napłynęło sporo materiałów z pierwszego dnia pobytu Brytyjczyka w Maranello, na czele ze zdjęciem na tle rezydencji Enzo Ferrariego. Wtorkowego wieczoru natomiast udostępniono premierowe zdjęcie Lewisa w czerwonym kombinezonie, a dziś rano jego nowy, żółty kask.
AND YELLOW pic.twitter.com/qpmX0RPtiu
— Lewis Hamilton (@LewisHamilton) January 22, 2025
Prawdziwe trzęsienie ziemi nastąpiło jednak o godzinie 9.16, gdy 40-latek po raz pierwszy wyjechał na tor Fiorano. Uczynił to w maszynie SF-23 z 2023 roku, a kibiców wokół obiektu było na tyle sporo - podobnie jak w przypadku próby Michaela Schumachera sprzed 30 lat - że do pilnowania porządku ściągnięto policjantów z okolicznych miast.
SIR LEWIS HAMILTON. SCUDERIA FERRARI DRIVER.
— Formula 1 (@F1) January 22, 2025
WOW! #F1 pic.twitter.com/2eYPSXfSpw
Póki co zdjęcia z przejazdu Hamiltona udostępniła jedynie sama F1. Ferrari ograniczyło się do krótkiego filmu z pierwszym jego okrążeniem, ale zapewne w ciągu dnia przekaże więcej materiałów. Będą one pojawiać się w tym artykule.
Stepping into a new era 👊
— Scuderia Ferrari HP (@ScuderiaFerrari) January 22, 2025
Lewis Hamilton takes his first lap in a Ferrari! pic.twitter.com/LCOws2haSn
Po zapoznawczych kółkach - na prototypowych, deszczowych oponach - Lewis rozpoczął dłuższe przejazdy. Na tor wyjedzie także dziś Charles Leclerc, a włoski team ma wykorzystywać również samochód F1-75 z 2022 roku.
22.01.2025 14:21
0
Leclerc będzie dublował Hamiltona
22.01.2025 15:47
0
@1 Piszesz tak na jakiejś podstawie? Jakieś argumenty? Przykłady? Czy tylko jesteś przykrym człowiekiem, który wylewa swój hejt?
22.01.2025 16:16
0
@2. EnderWiggin On jest po prostu trollem-bystrzakiem, zatem w nawyku ma pisanie nieprzemyślanych rzeczy. Szkoda nawet odpisywać, a jeszcze lepiej całkowicie ignorować.
22.01.2025 16:22
0
Czerwony zupełnie mu nie pasuje, chociaż może to kwestia przyzwyczajenia. Ciekawi mnie pojedynek Ham-Lec, w pierwszej części sezonu mam swoje przewidywania, ale druga część może być interesująca. Czas pokaże czy będzie to przygoda Vettela czy Alonso... a może będzie to przygoda Hamiltona.
22.01.2025 18:27
0
@4 narazie LeClerc ma też przygodę.
22.01.2025 21:12
0
@4. Raistoppen Dla całej F1 i przede wszystkim dla nas, czyli prawdziwych kibiców, najlepiej by było, aby szło mu bardzo dobrze. Wtedy sezon będziesz po prostu ciekawszy.
22.01.2025 22:50
0
Śmieszne jest te porównywanie go do Vettela czy Alonso. Już raz mówiono, że żaden dotychczasowy mistrz po przekroczeniu 300 GP nie wygrał już żadnego. A Hamilton dołożył już dwa zwycięstwa w zeszłym sezonie. Hamilton to Hamilton, a nie Vettel czy Alonso. To samo z tym porównywaniem do LeClerca. Pożyjemy zobaczymy.
23.01.2025 00:10
0
@7 przecież Vettel nie przekroczył liczby 300 wiścigów.
23.01.2025 07:26
0
@8 Chodziło mi ogólnie o porównywanie Hamiltona do innych, a przykład przeze mnie podany miał tylko pokazać, że on jest sobą i robi swoje. I to, że te porównywanie jest bez sensu.
23.01.2025 08:15
0
Szczerze, ten czerwony jakoś mu nie pasuje, albo trzeba się przyzwyczaić. Póki co czerwonych ciuchów nie powinien reklamować
23.01.2025 09:50
0
@tytus83, no cóż, kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Hamilton może skończyć jak Vetel i być pokonanym przez zespołowego partnera lub jak Alonso i być zwycięskim w tym pojedynku. Trzecia opcja, to taki sam poziom jak zespołowy kolega. Czas pokaże, ale przed ocenianiem wstrzymałbym się przynajmniej pół sezonu. @6. Vendeur, zazwyczaj mam odmienne zdanie od Twojego, ale tutaj się z Tobą w pełni zgodzę. Oby Hamilton był na jak najwyższym poziomie i jazda dla Ferrari go dodatkowo motywowała. Im więcej kierowców walczy o tytuł tym lepiej dla kibiców. @5. kiwiknick, na Leclercu się trochę zawiodłem, myślałem, że wygra z Saintzem, a poziom był zbliżony.
23.01.2025 10:30
0
@11 przecież Alonso właściwie przegrał w pojedynku z Lewisem (Lewis był wtedy kompletnym nowicjuszem) i przegrał z Okonem!
23.01.2025 11:30
0
Śmiesznie wygląda w czerwonym. Leclerc już szybszy, chociaż stał?
23.01.2025 11:37
0
@2 Hamilton jedno niespodziewane PP, teoretycznie przekraczające możliwości auta, a Leclerc mnóstwo. Leclerc wieksza agresja, Hamilton dziadkowość. Jedyny odważny manewr przez cały sezon na kilka zakrętów przed zakończeniem sezonu. Odpadanie w q1, q2 chociaż partner wygrywał PP. Przegrana z zawodnikiem, który jest uznawany za dobrego, ale nie mistrzowskiego mimo dyskwalifikacji po wygranej oraz awarii w dużych punktach Russela. Leclerc wygrana również z dobrym zawodnikiem, ale nie mistrzowskim ale zdecydowanie.
23.01.2025 12:46
0
Vasseur zrozumiał, że mimo nierzadko dominującego samochodu w 2024 nie uda się wygrać mistrzostw dwoma kierowcami nr 2. I z tego powodu sięgnął po Hamiltona. Na ciapusiach typu Lecrelć (pozdrowienia dla Kacperka) czy Sajnc (też dla Kaćperka) polegać nie można.
23.01.2025 13:44
0
15@ to dlaczego nie wzięli Russela? Przecież to dużo lepszy kierowca. Chodziło tylko o zrobienie zamieszania. Jakby chodziło o osiągi, to zdecydowanie wzieli by własnie Russela z tego zespołu.
23.01.2025 13:46
0
Ja się ciesze z tego transferu. Chciałbym, żeby kierowcy się tasowali i nie grzali miejsc tak jak grzeją. Leclerc chyba 6 rok w ferrari, hamilton 12. Chciałbym Maxa w mercedesie, bo za pewne tam jest większa czansa niż na astona. Aston tak w ogóle to taka toyota.
23.01.2025 14:32
0
@1 @14. @16 Zostaw Russella on ma na to w czas tak jak Sebastian Vettel, Mercedes będzie miało dla Russella lepszy Bolid które pozwól wygrać nie jeden Wyścig? nie raz pokonał Ferrari
23.01.2025 14:36
0
@12 Alonso przegrał na własną życzenie na Węgrzech gdyby nie blokował Lewisa to może było inaczej
23.01.2025 14:42
0
Zapowiada się powtórka z 2019 Ham vs Lec i piękny Wyścig
24.01.2025 16:27
0
14. kawabandos Z tego co mi wiadomo, Hamilton ma 105 wygranych wyścigów w F1, 104 PP. Dla porównania Leclerc ma 8 wygranych wyścigów i 26 PP. Hamilton ma 7 mistrzostw kierowców, Leclerc 0. Zapytam jeszcze raz. Na jakiej podstawie ktokolwiek miałby zakładać, że Leclerc będzie dublował Hamiltona, zwłaszcza, że obaj będą jeździć dla tego samego zespołu, a co za tym idzie będą mieli bolidy o podobnych możliwościach. Wnioskuję aż to po poprzednim sezonie w którym Leclerc ANI RAZU nie dublował Hamiltona? I to pomimo faktu, że Hamilton jeździł wolniejszym Mercedesem niż Leclerc Ferrari?
24.01.2025 16:50
0
@21 ciekawe czy ci odpowie ;)
25.01.2025 07:04
0
@21. EnderWiggin Niepotrzebnie dajesz się prowokować tym półgłówkom. Oni zawsze będą pluć jadem na Hamiltona, bo żal im ściska cztery litery, że ich super idol Maksymilian potrzebował największego wała w historii żeby go pokonać. Takich trzeba od razu blokować i mieć zdrowsze nerwy :) pozdr Jestem mega ciekaw tego sezonu. Hamilton nie ma nic do stracenia, przejście do Ferrari to nie tylko dobry ruch, ale i spełnienie marzeń. O spełnianie marzeń w życiu chodzi, nieważne co mówią inni. Trzymam kciuki za Lewisa.
25.01.2025 08:48
0
@16 kawabandos - od kiedy kolego oglądasz F1? Bo stawianie obok siebie Lewisa i Russella jest delikatnie mówiąc nietaktem. Po co Ferrari Russell? Już mieli dwóch kierowców nr 2, po co im trzeci? Uzasadnij proszę.
26.01.2025 21:01
0
Kolor czekolady z czerwonym jakos mi sie nie spina .
28.01.2025 16:59
0
@25 jesteś gejem komunistą co nie toleruje konkurencji?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się